niedziela, 7 grudnia 2008

Notka od Kasi


Bajki, bajki.

Dzieciństwo jest takim okresem, kiedy stwierdzenie „ możesz to między bajki włożyć” nie znajduje jeszcze zastosowania. Bajki są za to wdzięcznym materiałem do pracy z dziećmi, bo wyzwalają emocje i pobudzają wyobraźnię, a przy tym są wychowawcze. Można je wielokrotnie powtarzać bez narażania się na znudzenie odbiorcy. Bajki aż proszą się o to, aby uczynić je tematem konkursów i zabaw. Tak też się stało w naszej szkole. Oprócz zgadywanek typu, „która postać z bajki bardzo lubi miodek?”, dzieci miały okazję wykazać się plastycznie. Na kilka dni przed imprezą uczniowie pod okiem swoich nauczycieli mogli wykonać pracę na konkurs: „Moja ulubiona postać z bajki”. Były więc nagrody i była wystawa, przy okazji której dzieci dopominały się pochwał. Tablica z wywieszonymi nań pracami stała na korytarzu, dzieci często do niej podchodziły i pokazując palcem mówiły „ Pani to ja zrobiłam/zrobiłem.” Co też wielokrotnie miałam okazję usłyszeć, a następnie mogłam popodziwiać i pochwalić.